2017-06-12 01:13 ziellona (585) - Znaleziona
Miałam mieszane uczucia podejmując kesza... Kiedys - szukając gdzie indziej - podobne uczucia miałam z podobnymi tworami nad Wislą. Wtedy uznałam ze to "coś" wisi za nisko, i jeszcze kilka innych punktow znalazlam uznając ze to coś nie jest tym na co wygląda...
Tutaj - hmmm - miałam gorsze odczucia. Bo to coś nie ma ani jednego czynnika wskazujacego, że nie jest tym czym nie jest. A mogło by być. Z pomocą sponsoradoszłam do tego czym to coś dziiejsze nie jest. I wszystko byłoby pięknie gdyby nie mugole. Dlatego wówczas odpuściłam i przejeżdżając dziś w okolicy zobaczyłam... dziw nad dziwy... Kompletny brak mugolstwa.
Szybciutka zmiana planów - podejmuję dzisiaj! Kesz - majstersztyk pod kazdym względem. Ale jeśli do tego dodamy logbook ... To są dwa favy w jednym. Baba w babie. Matrioszka.
Świetne wykonanie i logbook miodzio!