Logs Pionierzy kosmicznych tras #1,5 - Czajka
35x
1x
7x
1x Galerij
2017-05-27 06:20
JAsiek.
(
6161)
- Gevonden
Cóż za wspaniała skrzynka. Serio.
Jak ja się Cieszę, że autor kesza nie jest asertywny i nie zrobił z tego wszystkiego reaktywacji Łajki, bo by mnie tyle zabawy ominęło. Albo, o zgrozo, przeszedłbym to wszystko i nie wpisał się do logbooka! Tzn pewnie, że bym się wpisał tylko, że już drugi raz. Drugi raz za to nie mógłbym zalogować znalezienia i nie mógłbym drugi raz przyznać rekomendacji :)
Nie wiem też czemu szanowny założyciel tego kesza sugerował mi, że kesz nie przypadnie mi do gustu? Przecież on ma wszystko co lubię w tej zabawie: świetny, dowcipny opis; bardzo estetycznie przygotowane etapy z jasnymi wskazówkami; duże bogate pudełko na finale; fajne miejsce do pospacerowania... Generalnie nie ma się do czego przyczepić. Fakt: jest trochę długi ale to może być zarówno zaleta jak i wada. Generalnie przygotowałem się psychicznie na godzinę zabawy i kilometr marszu. Marszu wyszło ponad 2 km ale na szczęście nie trzeba było tych 2 km wracać do auta, co też zaliczam na duży plus. Nawet fauna wprowadziła nas w niezły nastrój, dopóki nie uświadomiliśmy sobie, że dorosły dzik mógłby nas staranować i połamać a nawet rozszarpać. Ale dzięki temu opracowaliśmy sobie plan działania na wypadek gdyby ten dzik przybiegł jednak w naszym kierunku - ja miałem zdzielić go w ryj łopatką ogrodniczą a Mi-Lady miała nałożyć mu na łeb torbę, choć nie byliśmy przekonani co by mogło to dać tak czy siak uważajcie na siebie bo finał jest kilkadziesiąt metrów od barłogu.
Gorąco polecam tego kesza. Tak samo jak polecam keszowanie wczesnym rankiem. Tak samo jak polecam keszowanie z Entete.
Dzięki.