2017-05-18 22:43
wiolinka
(
988)
- Znaleziona
Dzisiaj nareszcie długo wyczekiwany, można powiedzieć - upalny dzień.
Więc rano w pociąg do Wałbrzycha i tam przesiadka do auta znajomych mugoli i jedziemy "na Ślężę".
Mnie i wupe wysadzili w Sobótce, a sami pojechali na Przełęcz Tąpadła. Plan taki że spotkamy się na szczycie i razem wracamy do automobilu na Przełęczy.
Kilku keszy nie znaleźliśmy, ale ten się udało.
Dziękujemy