2017-05-14 14:38
ronja
(
18040)
- Found it
Hello,
Ostatni kesz na dzisiaj. Mimo fatalnej pogody i kiepskiego światła wyszła tu dłuższa sesja foto. Z konstrukcją w wielu miejscach bardzo krucho, ale wleźliśmy wszędzie gdzie się dało, włącznie z najwyższymi dostępnymi poziomami (nie polecam, nie zachęcam, zdecydowanie odradzam). Sporo ciekawych artefaktów można jeszcze znaleźć, włącznie z kompletną prasą do wytłaczania metalu (chyba takie miała zastosowanie - specjaliści pewnie skorygują). Komin na szczycie przechylony, jakby szykował się do zwalenia, górna konstrukcja pieców zaczyna kruszeć, drewniane dźwigary niby grube, ale widać, jak wilgoć je zżera, podobnie jak deski. Kluczowe pomieszczenie wygląda jak po trafieniu pociskiem. Mimo to strefa ukrycia wydaje się bezpieczna. Metalowa konstrukcja trzyma się mocno, chociaż można się zastanawiać, czy sposób wewnętrznego montażu koła jest aby wieczny (a jest niewątpliwie ciężkie). Sąsiadów nie widzieliśmy, ale pozdrawiamy. Kesz w dobrej kondycji, zostawiłem GK. Pzdr, Wojtek