Wpisy do logu K.16 PORC: 697
45x
0x
0x
3x Galeria
2017-05-01 00:00
A walon
(
2768)
- Znaleziona
Znowu coś poszło nie tak z dojazdem z zapowiedzi - normalnie drive-in, a bunkier widoczny z drogi. Za to GiPS zaczął szaleć i załapał się na reset, bo keszu i tak wewnątrz bunkra.
To był chyba najciekawszy z dotychczas odwiedzonych przeze mnie wysadzonych bunkrów. Prawdopodobnie zbyt słaby pierwszy ładunek (albo po prostu umieszczony na wierzchu, po środku pomieszczenia obserwacyjnego) nie naruszył ścian bocznych, a siła wybuchu skierowanła się ku górze i spowodowała oderwanie się tylko sufitu tego pomieszczenia, wyrzucenie go pionowo w górę (jak pocisku z lufy), obrót i opadnięcie z powrotem na to samo pomieszczenie. Wówczas prawdopodobnie podłożone silniejsze ładunki (albo podłożone we wnęki|otwory w ścianach zewnętrznych) co spowodowało demolkę zewnętrznych ścian, uniesienie osłabionego sufitu od strony pomieszczenia obserwacyjnego i odrzucenie go w pozycji "nart skoczka narciarskiego" w stronę środkowej części bunkra. Ten sufit nie został odrzucony zbyt mocno (siła wybuchu rozeszła się wielu kierunkach i tym samym odrzut był słabszy), zahaczył o ściany wewnętrzne i położył się na wysadzonym wcześniej suficie pomieszczenia obserwacyjnego. Czy etapy wysadzania bunkra były wcześniej zaplanowane, czy była to fuszerka saperów. Myślę, że to po prostu wyszło, jak wyszło z powodu braku doświadczenia.
Szkoda że Dolarpitin ciągle śpi - bardzo ciekawe miejsce, a może dobrze - bo tu dość niebezpiecznie.
REKOMENDACJA
>niezmiernie ciekawe miejsce do obserwacji zniszczeń spowodowanych wysadzeniem
>klarowne uprzedzenie o niebezpieczeństwach
>jednoznaczne określenie usytuowania kesza dla uniknięcia dodatkowych zagrożeń
TFTC
