2006-10-14 00:00
fruczak
(
1)
- Found it
To moja pierwsza szukana i znaleziona skrzynka!<br />
Zapakowałem rower na samochód i w drogę. Zaparkowałem w Białowieży i dalej<br />
kilkanaście km rowerem przez Puszczę. Nie omieszkałem zajrzeć do leśniczówki <br />
pana C., chyba nikogo nie było, za to na pobliskiej polanie spokojnie pasło się stado saren.<br />
Dęby... budzą respekt.<br />
Skrzynkę odnalazłem bez problemów.zarządziłem odpoczynek, posiliłem się,<br />
pogawędziłem z przechodzącym grzybiarzem i przystąpiłem do oglądania zawartości.<br />
Zawartość była nienaruszona. Nic nowego nie dorzuciłem, przy następnej skrzynce<br />
obiecuję poprawę.<br />