10:45 - wpis. Próbowałem podejść fosą z drugiej strony, ale tamtędy koniczność zejścia po drabinie mnie zniechęciła. W końcu przełamałem się i wszedłem od frontu, po odkręceniu drutu ze strzegącego skrzynki płotu. Faktycznie warto by przenieść w bardziej dostępne miejsce. Proszę wybaczcie, ja się na taki manewr nie zdobyłem. Dziekuję za skrzynke i pokazanie zamku. Pozdr. P.S. Zdjęcie dodam - jakie tam teraz warunki. Skrzynka nieco zagrożona.
Obrazki do tego wpisu:Skrzynka za tym płotem, ale zakazu wejścia nie ma.