2017-05-01 12:52
Marcin & Sylwia
(1356)
- Gevonden
Stroz swoj chlop...za dychacza wlezlismy na teren fortu gdzie moglismy sie szwendac do woli. Sam fort stracil swoj charakter...w srodku kupa syfu bo bylej winiarni....bardziej tchnie prlem...kesz znaleziony bez problemow ale stroz po chwili juz byl przy nas pytajac czego szukamy.