Oficjalną zgodę mamy, więc na legalu będzie - rozbijamy się za widoczną na zdjęciu iglicą, tam też jest miejsce ognicha. Dziś z tboniastym rekonesans zrobiliśmy i jak zawsze zauroczony miejscem jestem. W fajnych miejscach byliśmy i już wiem gdzie
"Skarb Sapera" zadekuję