2010-10-06 20:07
soolash
(
2736)
- Gevonden
Po przeczytaniu opisu skrzynki nawet nie umeściłem jej w planie keszowania. Wracając ze starej trafostacji przechodziłem obok i postanowiłem jednak złamać swą niechęć do eksplorowania ruin i zgliszczy. Mój sceptycyzm w tym względzie potwierdził się...nie czuję się dobrze w takich obiektach. Skrytka znaleziona bezproblemowo dzięki spojlerom i wskazówkom (współrzędne wskazywały mi jednak 23 m odchyłu). Nie zastałem w skrzynce GK Słonika z Żółtą Ospą. Za to zostawiłem tu GK Pinokio. Dziękuję za zachęcenie mnie do eksplorowania urbexów.