Logs Gul Gul
7x
0x
1x
2017-04-29 15:59
rredan
(
7355)
- Gevonden
Sobotnia 500 kilometrowa wyprawa po tego jednego jedynego kesza wraz z RoDaJJami i Algidą przez cztery województwa. A nawet pięć. Było widać zabory ;). Koniec końców znalezień zrobiło się trochę więcej...
Ło matko z Poznania, co to się nie działo?! No, ale od początku. Mieliśmy zrzuconego GPX z trasą do wspomnianego już kesza. Jak pisałem w Rgilewie na pliku się skończyły przygotowania, o keszach i lokalizacjach czytane nie było. Dzięki temu mieliśmy sporo zaskoczeń i zadziwień, co ważniejsze bardzo pozytywnych. Tuż przed wyjazdem czwarta część eki, a nawet pół, połowa się uparła, że zrobimy jeszcze ten quiz. Bo przecież oni wszystko wiedzą, a poza tym to tak blisko, że wcale z trasy zbaczać nie trzeba. No, jak tak, to tak. Tylko, że nie do końca ale mniejsza o to. Na miejscu kolejne zaskoczenia, również mniej przyjemne, ostatecznie wpis dokonany, hasło spisane, miejscówka zwiedzona. Jest co oglądać, gdyby nie kesz, to zapewne nigdy bym tu nie dotarł. A już na milion procent nie do wnętrz. No właśnie, niemal jednogłośnie zapewnialiśmy wzajem siebie, że "w WLKP by to nie przeszło". Tylko, że... A tak, słowa o lokalizacji miało nie być. Jedno jest pewne - o przypał nietrudno. Z wrażenie zapomniałem o planowanym założeniu w okolicy Wielkopolskiej Miedzy, a nawet tych miedz trójstyku. TFTC!