Niestety nam się również nie udało. Dużo czasu poświęciliśmy by rozkminić tą skrzyneczkę i nic

. Dlatego skłonni jesteśmy przychilić się do wniosków Qbackiego. Wyżej nie staraliśmy się wchodzić wychodząc z założenia, że to lekkomyślne i niebezpieczne. Poza tym wchodzenie wyżej z pewnością wzbudziło by czyjeś zainteresowanie. I tak po dłuższym czasie zauważył nas ochroniarz, który oferował nam swoją pomoc. Dlatego pass i prośba o sprawdzenie. Pozdrawiamy,