Wpisy do logu Marian na Porcie Miejskim 14x 1x 4x 5x Galeria
2017-04-22 16:05 reddox (1563) - Znaleziona
Maryjan to taka istota która robiła sobie z nas jaja przez długi czas. Bardzo długi czas. Gdzieś tam słychać było jego chichot, a może to wiatr , a może wiatry Maryjana ? Teraz tego nie wiem jednak to lepiej, że spędziliśmy tam tyle czasu można było poznać każdy filar, każdą cegiełke, powycierać kurze zamierzchłych czasów i wyobrazić sobie obiekt w czasach świetności. Nie pamietam już kto po długich poszukiwaniach krzyknął ile sił w płucach "Maryjan flaszka do zrobienia jest" - pojawił się nim ucichło echo - dlaczego nie zrobilismy tak odrazu ?Polane do szklanek, póżniej rozchodniaczek jeden, drugi i trzeci i czwarty. Maryjan strasznie się skarżył, że nikt nie chce go odwiedzać i nie wie ( zupełnie jak ja ) czy onieśmiela swoją urodą czy wręcz odwrotnie poraża brzydotą.
Serdecznie dziękuje za kesza, a właściwie nie za kesza ( chodź to też) . Dziękuję za motywację do odwiedzenia obiektu do ktorego nigdy nie wlazłbym gdyby nie kesz, a na prawdę warto. Osobne podziękowania dla wybitnych towarzyszy keszowania.
Z mojej strony zielonka za pokazanie fascynującego miejsca. Dziękuję i proszę o jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie