Znaleziona w dużej ekipie keszerskiej z aune92team, PGC-Team, Suavis&Jarod i Slimaki39.
Keszyk pojawił się w tym samym dniu co seria Thorgal na GC. Gdy mieliśmy już w ręku (w zasadzie to w c:geo) kordy finału Thorgal, postanowiliśmy najpierw, pomimo ostrzeżeń, podjechać do tego kesza. Po dotarciu na miejsce, dostrzegliśmy obiekt, który mógł skrywa kesza - ciekawe maskowanie

Po ocenieniu sytuacji i wykonaniu badań hydrologiczno-inżynieryjnych przystąpiliśmy do budowy przeprawy. Cała męska cześć ekipy dzielnie dostarczała materiał, a Patryk zmyślnie układał elementy stojąc po kostki w wodzie

Na koniec, po zebraniu pieczątek, przeszedł po chwiejnej konstrukcji na wyspę i zalogował kesza w naszym imieniu - dziękujemy Patryk (Twój jest FTF FTF'ów

) Uwaga, nie dajcie się zwieść, że jest płytko, to może być zdradliwe i tylko czujność Patryka uratowała go przed upadkiem w wodne odmęty

Na parkingu po przebraniu się Patryka w suche obuwie i spodnie (teraz to on jest najszczęśliwszy z ekipy ponieważ w przeciwieństwie do nas ma już sucho

) ruszamy po finał a potem na spotkanie z założycielem.
Miejsce ukrycia jest super, ma w sobie jakąś magię, tak jakby to byłą kontunuacja klimatycznego Torgala. Poza tym piękna przygoda, którą będziemy długo pamiętać. A sam kesz mega i bardzo duży

Polecamy!
Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kasza z wymagającej serii oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela

TFTC!