2017-04-18 22:30 Dombie (1928) - Znaleziona
Kesz zabrany w drogę, nie szukajcie go więc na tych kordach...
Sygnał do dzisiejszej wyprawy przysłała Werrona, która czujnie wyczaiła świeżo narodzonego mobilniaka. Nie trzeba mnie było jakoś długo namawiać, zresztą i tak mieliśmy jeszcze w planach dokończenie czyszczenia mapy w tym rejonie. Po Proszkowie i Podkowie Leśnej zostało nam jeszcze kilka w Brwinowie. Ruszyliśmy więc w teren i wkrótce dotarliśmy do celu, gdzie czekał na nas FTFowy prezent. Kesza zabrałem ja. Myślę, że wkrótce znajdę mu nową lokalizację. Tymczasem zaś wymagany do zaliczenia cytat:
W oryginale brzmi on następująco:
The path of the righteous man is beset on all sides by the iniquities of the selfish and the tyranny of evil men. Blessed is he who, in the name of charity and good will, shepherds the weak through the valley of darkness, for he is truly his brother's keeper and the finder of lost children. And I will strike down upon thee with great vengeance and furious anger those who attempt to poison and destroy my brothers. And you will know my name is the Lord when I lay my vengeance upon thee.
Nie, nie... nie pomyliłem się . To rzeczywiście jest w oryginale... Bo właśnie w tym języku tenże fragment został napisany przez autora. I choć osoba często używająca tych słów stara się przekonywać swoich pechowych słuchaczy, że cytat pochodzi z Księgi Ezechiela (konkretnie rozdział 25, werset 17), to w rzeczywistości wciska im kit. "Cytat" jest w gruncie rzeczy "wariacją na temat" Ezechiela, Psalmu 23 i Księgi Rodzaju przyprawioną szczyptą wyobraźni QT albo któregoś z jego kolegów...
No to jeszcze po polsku:
Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę.
Dzięki za tego kesza!