Przeszukałem wszystkie pobliskie turnie, pewnie z godzinę sobie szperałem wchodząc w parę miejsc, gdzie nie powinno się raczej pchać bez liny. Potem odpaliłem kordy Tboniastego (dzięki) ale też się nie udało. Jak tylko otworzyłem spoilera nagle przyszli łojanci, nie udało mi się ich przeczekać i musiałem schodzić

Dobrą rzeczą byłby dokładniejszy hint, opisujący np. dojście do kesza, to gdzie stanąć, się obrócić, czy trzeba wchodzić na turnie, czy coś takiego

Kesz na mnie poczeka mam nadzieję, pozdro
Pictures for this log entry: