Logs [PP] Pijackim szlakiem
40x
0x
8x
2017-04-11 23:35
snack
(
2162)
- Gevonden
Pół roku temu nie znalazłem nawet pierwszego etapu, dzisiaj za to znalazłem dwa pierwsze etapy: jeden ten prawidłowo zainstalowany, a drugi porzucony trochę dalej nad brzegiem rzeczki , pewnie z jakiejś wcześniejszej wersji
Ogólnie umęczyłem się okrutnie na tych poszukiwaniach, to ewidentnie nie był mój dzień, biomet niekorzystny czy co?! Ilość ku... i jap... która tam poleciała zawstydziłaby niejednego bałuckiego menela. Przede wszystkim 1 etap i finał dały mi w kość, spędziłem tam prawie godzinę i chyba z 5 razy już wyciągałem telefon i zastanawiałem się do kogo by tu zadzwonić.. ostatecznie nie zadzwoniłem do nikogo ale też nie jestem na 100% pewny czy znalazłem wszystkie etapy tak jak trzeba... z logów poprzedników wynika że chyba nie, no chyba że się coś pozmieniało w międzyczasie... pogubiłem się, dosłownie i w przenośni!
Ostatecznie głodny, zmarznięty i zirytowany dobrałem się do finału dzięki jednemu małemu wystającemu elementowi, który nie pasował do okolicy. Od tego momentu już miałem lepszy humor, alkoholik dostał to czego potrzeba, poszło gładko bez popitki i na rauszu zadowolony mogłem wrócić wężykiem do domu..
Dzięki za tę godzinkę deptania lasu i przerzucania każdej kłody, za wiewiórkę która z politowaniem obserwowała moje chaotyczne ruchy, ale przede wszystkim za fajne nie spotkanie wcześniej pomysły.. jeśli masz ich więcej w tej swojej szufladzie to wyciągaj i wprowadzaj w życie... no i jeszcze dzięki za pomysłowego certa (można? można! )
Reko nie dam bo nie mam, niby skąd mam mieć jak ostatnio znajduję same zaje.... szkrzynki
Senkju, baj