Byłam
Potem mnie nie było i znów byłam. No cóż, ten typ tak ma. Ale byłam! I gdyby nie taki mały szkrab, to pewnie byłabym jeszcze krócej, a tak, pogadałyśmy sobie o kaczkach, kaczorach i księżycu, o! i ten czas jakoś tak zleciał
Dzień pełen emocji, świetnych skrzynek i miło, naprawdę miło było Was spotkać. Jestem obca, a witacie mnie zawsze jak swoją i za to serdecznie Wam dziękuję. Buziaki, Nati..