Wpisy do logu You make my bottom hot baby... yeah 39x 0x 7x 1x Galeria
2017-03-26 16:00 crazy_baby (18186) - Znaleziona
Tak się zdarzyło, że po przyjeździe do stolicy na dzisiejsze Lukujowe keszowanie z chłopakami pierwszy kesz to był ten, ale że pora wczesna to tylko zlokalizowaliśmy pierwszy etap, obstawialiśmy chętnego do zadania i poszliśmy ważyć piwo. Powrót popołudniową porą a w punkcie po przywitaniu się i prośbie o skrzynkę usłyszeliśmy, że Pan nie wie o co chodzi, no jak to nie wie?! jak sie okazało, trzeba z siebie trochę idiotę zrobić bo Pan nie ugięty. Moneta nie do końca zdecydowała, że to Hrabia poszedł na pierwszy ogień i się udało. Chłopcy opracowywali o co chodzi a ja pobiegłam po 2 podgrzewacze i wróciłam ...ze 100sztukami bo promocja byłaChciałam je opylić trzymaczowi kesza, zeby se dorobił na keszerach ale nie chciał. o dobra..przyszła pora na skrzynkę i na Mc'Donaldowej ławeczce na zewątrz zrobiliśmy co trzeba i czekamy..i czekamy..i podziwiamy majstersztyk i łeb założyciela. Jak już wiedzieliśmy gdzie iść po skrzynkę ja andal byłam oczarowana i zdumiana wykonaniem i przedstawieniem w tak rewelacyjny sposób kordów, szczególnie, ze były kropki i stopnie...nie da się tego opisać... Sam kesz..no rzeczywiście można go znaleźć przez przypadek ale nie o to tutaj chodzi. Dla samego tego kesza warto było przejechać te 300km. Najlepszy dzisiaj i ever!! Szkoda, że można tylko jedną gwiazdkę dać. Kilka dni po keszowaniu nadal jestem oniemiała.