Kesz znaleziony, jednak wpisać się nie dało. W środku mokro, pojemnik cały zardzewiał. Wydaje mi się, że gdy woda się podnosi po prostu zalewa kesza. Należało by chyba w tej sytuacji zmienić miejsce ukrycia. Na dowód że kesza znalazłem doałem zdjęcie.
Pozdrawiam