Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Logs Bitwa nad Bzurą #5    {{found}} 19x {{not_found}} 2x {{log_note}} 0x Photo 1x Galerij  

2406433 2017-03-07 22:30 Dombie (user activity1928) - Gevonden

Werrona rzuciła dziś w ciągu dnia nieśmiałą propozycję, żeby zorganizować improwizowany wypad po FTFa. Nieśmiałą głównie dlatego, że w ciągu ostatnich miesięcy moje keszowanie mocno obumarło a ja ani nie reagowałem pozytywnie na tego typu propozycje ani sam podobnych nie składałem. Tym razem jednak pomyślałem sobie, że to bardzo dobry pomysł. Inna sprawa, że akurat mam odrobinę więcej czasu no i trzeba go pożytecznie wykorzystać... Szybko więc uzgodniliśmy szczegóły - o której wyjazd, że obsikanym i inne takie.

Bez większych kłopotów dotarliśmy też do celu, choć towarzyszyła nam na starcie obfita ulewa, czego nie omieszkałem zauważyć. Pod Łowiczem niebo się jednak rozpogodziło, a zza ołowianych chmur wyjrzało nieśmiało słońce. No dobra, może nie było to słońce, bo było już po 22, ale coś tam wyjrzało.

Na miejscu poszło równie sprawnie. Werrona chciała koniecznie szukać, ale uświadomiłem jej, że właśnie stoi na keszu, którego po krótkich walkach z wieczkiem udało się otworzyć. W środku czekała nas - chyba jedyna w trakcie tej wyprawy - niemiła niespodzianka, ponieważ okazało się, że FTF jest już od dwóch dni nieaktualny. Rozumiem jeśli jest się na drugim miejscu parę, czy paręnaście minut po zwycięzcy, ale dwa dni?! To chyba wystarczająco dużo czasu, żeby dokonać choćby bardzo lakonicznego wpisu. Na szczęście mieliśmy wystarczająco ciekawe tematy do rozmowy, żeby nie przejąć się tym zdarzeniem, odłożyliśmy więc delikwenta tak, jak go zastaliśmy i ruszyliśmy po kolejne Bitwy.

Dziękuję za tego kesza!