Wpisy do logu Wyimki z Gdańska #91 51x 0x 9x
2017-03-05 21:52 greg273 (1273) - Znaleziona
No tutaj dałem się podejść jak młody pelikan i .... pojechałem w najbardziej odległe miejsce w Gdańsku. Wszystko się niby zgadzało. Podpowiedź na FB, niby prostota i oczywistość a nawet ogrodzony teren z furtką. Tylko kesza tam nie było. Smucąc się nad browarem ze znajomymi z Gdańska opowiedziałem im to, a jeden z nich stwierdził, że widzi TO codziennie wracając z pracy. Nie chciał mi ułatwiać. Błądząc dzisiaj po dzielnicy jednak musiałem poprosić o pomoc, bo mimo wszystko wyimek chował się wybitnie dokładnie.
Przy podejmowaniu uważać na smerfy wyłażące ze swojego domku.
Dzięki a kesza.