No i przyszedł czas na pojawienie się w tym rejonie Poznania. W końcu mogłem podjąć quiz, którego rozwiązanie pojawiło się w mojej głowie w taki sposób, że przez chwilę byłem nieobecny duchowo w pracy.
Taka chwilowa eureka. A kiedy to było... W terenie nawet sprawnie. Widać daaawny, jeszcze nie zabezpieczony sposób ukrywania.
Dziękuję!