Szybciutko poszło. Ale obawiam sie, ze w czasie spędów rycerskich ktoś toto zauważy. Chociaż może to i dobrze... ;-)
A kustosz wie, ze ma skarby na terenie? (kustosz jest synem mojego byłego polonisty, i sąsiada).
Uwaga torebka jest już trochę porwana.