Tak jak w zeszłym roku Tupolewa, w tym Cmentarz na samym końcu. Wtedy złapałem za kesza oślepiony długimi światłami; dziś kesz z klasycznym maskowaniem dla keszera-odkrywcy, sam się rzucił w oczy z daleka. Można go podjąć "na słonia" oddzielając się od najbliższego domu kesz-brykiem; ba, można go podjąć z kesz-bryka, ale po co?
Z analizy wcześniejszych wpisów wynika, że albo kesz był przeniesiony, albo czasowo niedostępny. A może tu GiPS czasem pływa? By "zabezpieczyć" mur ze zdjęcia, wstawiam spojler, ale:
- jest "niegotowy" bo potrzeba ujawnienia wyszła w trakcie wpisu
- podłej jakości bo z kesz-bryka
- jest niepotrzebny jak GiPS zadziała z dokładnością do kilkunastu metrów, byle wzdłuż ulicy.
Czy ktoś uważa, że mam go usunąć?
Na cmentarz zabrakło światła.
TFTC
Pictures for this log entry:naprawdę niepotrzebny przy sprawnym GiPSie