Log entries Cypelek nad Kisem
104x
5x
4x
2x Gallery
2010-09-06 15:28
ronja
(
18040)
- Found it
Hello,
FTF ! Chyba inaczej być nie mogło Gdy wczoraj zobaczyłem opublikowaną skrzynkę w miejscu, obok którego parę godzin wcześniej przejeżdżałem, to aż ścisnęło. Po piwie raczej średnio się jeździ, więc sprawa była nieaktualna. Ale dzisiaj - czemu nie ! Swoją drogą myślałem, że ktoś tam już zawitał. Konkurencja coraz młodsza i szybsza. Może nie tak jak w zagłębiach keszerskich, ale czuć oddech na plecach. Pierwsza opcja: rano. Tak lubię zapach świeżego kesza o poranku ... Trzeba było udać się jednak do roboty. Po powrocie, w drodze do weta podjechałem i ... JEST
Ciekawe, jak będzie się jej szukało innym ? Mając w pamięci fotkę z początkową zawartością wiedziałem, że jest tu świnka. Przystąpiłem do rytualnego uboju i nagle ... Nagle przed oczami stanęło mi dziecko, które przywiódł tu ojciec, by wspólnie odszukać skarb (niech będzie, że to dziecko to dziewczynka). I stoi ta dziewczynka i patrzy, jak jej bohater otwiera ten skarb. Podnosi zaciśnięte w piąstki dłonie, drżąc cała z emocji i tupie nóżkami. "Co tam ciekawego się znajdzie ?" Otwiera buzię by krzyknąć "Ach !" i wtedy on zdejmuje wieko wybebeszonej skrzynki, a dziewczynka zastyga w niemym krzyku. Zakrywa oczka piąstkami i w ryk ...
No nie, tak się nie robi. Wszystkie świnki z keszy Sławka rozdaliśmy już po rodzinie. A nużby zabranie kolejnej stało się przyczyną czyjegoś smutku ? Chwilę jeszcze powalczyłem z naturalnym odruchem patroszenia kesza, ale smutek potencjalnej dziewczynki przeważył. Zabrałem tylko certyfikat. Tak więc następcy będą mogli podziwiać misterię autora w upakowaniu tak dużej liczby skarbów w tak małej przestrzeni. Miłej zabawy !
Pzdr, Wojtek