Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Polska Przepychu Pełna    {{found}} 161x {{not_found}} 0x {{log_note}} 5x Photo 7x Galeria  

2306004 2016-09-24 11:16 Verdant (user activity2131) - Wykonano serwis

Wywieźli mnie z moich rodzinnych okolic w pociągu. Obietnica lepszego życia w wielkim mieście. Miałem poznawać ludzi z całej Polski. Nie mogłem się doczekać.
Tymczasem zostałem zapakowany do bagażnika. Po kilku godzinach jazdy samochód zatrzymał się. Oczekiwałem, że zaraz otworzy się klapa, bo pewnie dotarliśmy na 10
zlot opencaching, to jednak nigdy nie nastąpiło. Z ciemności bagażnika słuchałem gwaru i radości polskich keszerów. Raz tylko odezwał się do mnie mój porywacz:
" zostajesz tu dla swojego dobra". Nie rozumiałem tego, dopóki nie zorientowałem się, że zaczynają wypadać mi włosy. Również moje oczy, przyzwyczajone maksymalnie
do ciemności, zaczęły tracić zdolność widzenia. Po powrocie do Gdańska w końcu mogłem opuścić bagażnik, nie wiedziałem jednak, że to dopiero początek, a jedną
celę zamieniam na inną. Ktokolwiek jest moim porywaczem, zdecydowanie nie powinien więcej przyjmować mobilniaków
(jakiś czas później..)
Nie wiem ile czasu minęło. Zajął się mną jakiś lekarz, przeszczepił oczy, dzięki czemu znowu widzę. Odrosły mi też włosy. Chyba jestem gotów, żeby ruszać w świat.


Verdant przeprasza za bycie czarnym charakterem tej opowieści i obiecuje wyciągnąć wnioski ;)