Znalezione z DMolgusem podczas keszowego łażenia.
Na zewnątrz są jakieś remonty i kable były przeciągnięte przez wejście, więc było otwarte na oścież. Z początku miałam stresa, żeby ktoś nas nie wygonił, ale było cicho i spokojnie. Skrzynka wyczajona praktycznie od razu. Póki co najlepsza jaką do tej pory znalazlam więc daję gwiazdkę.