Wpisy do logu Pod maratonem 33x 0x 1x 1x Galeria
2016-08-20 21:30 JArosław. (743) - Znaleziona
Nie sądziłem, że kanały mogą mi się tak spodobać. Pod Maratońską wybrałem się z JAśkiem i AnNą. Dość sprawnie przeszliśmy kanał. Cała wyprawa zajęła nam jedynie nieco ponad półtorej godziny. Czytając wpisy poprzedników to bardzo szybko. A i tak się nie spieszyliśmy, bo AnNa nie mogła nam dotrzymać (dużego) kroku. Tym bardziej, że my wybraliśmy się w woderach, a ona jedynie w kaloszach do połowy łydki. Ten kanał przypominał mi taki bardzo długi garaż. Można by tak jechać nim prawie pod samego keszaJAsiek zostawiał po drodze małe lampeczki co okazało się świetnym pomysłem, bo dodawało wiele otuchy w trakcie powrotu.
Na ostatniej prostej maratonu włączyłem piąty bieg i na metę dotarłem jako pierwszy. Złoty medal! W tym samym czasie w Rio kończyła się olimpiada :)
Zdecydowanie największy logbook do jakiego się wpisałemI dzięki za miłe towarzystwo.