Bardzo ciekawa ścieżka, spacer po parku to sama przyjemność.
O Klasztorze Cystersów można było tu i ówdzie usłyszeć, ale dopiero dzięki zdobywaniu ścieżki zdałem sobie sprawę jak duża to była posiadłość.
PS: W niektórych zreaktywowanych skrzyneczkach brak literek. Tylko dzięki bratniej duszy dałem radę namierzyć finał, ale nie wszyscy mogą mieć tyle szczęścia.