Wpisy do logu Jesteśmy tu - Bedekkk
67x
9x
1x
2x Galeria
2016-09-01 22:15
reddox
(
1563)
- Znaleziona
Byłem tu już kiedyś, ale w dzień. Jakoś ludzi było tyle, ze zrezygnowałem - szkoda spalić. Dziś właściwie przypadkowo - miałem iść na innego kesza, ale okazało się, ze już ciemno, a ja po krzakach po ciemku nie umiem szukać. Pod ścianą z barwami Śląska to chyba gorzej niż przy kosciele lub przy kapliczce.
Kesz - byłem w tych okolicach kilka razy i zawsze jakoś tak średnio mi się tu podobało. Poszukiwania - trochę w trudach, trochę w bólach lecz znalazło się. Nie jest to już na pewno magnetyk, a i wyciąganie i odkładanie wzbudziło moje obawy z powodu "hałasu " jaki robiłem, a obiekt raczej marnej renomy. Jeszcze pechowo wychodząc z koordów zostałem zaczepiony przez łysego osobnika płci męskiej i zostałem oskarżony o to, ze ODLAŁEM SIĘ NA BARWY ŚLĄSKA - fakt smierdzi tam uryną niemiłosiernie. To tłumaczę typowi, że wlazłem tam nie odlać się i jakbym chciał to po drugiej stronie ulicy są tereny zielone, a jest ciemno i tam odpryskać było by chyba logiczniejsze- zdziwienie i analiza informacji . Usiąść na murku ? Widać analiza informacji - mission failed Nie p...., że wlazłeś tam, żeby usiąść na murku. Odlałeś na zielone i jakieś tam. Tym barwom należy się szacunek bla bla bla. Już w akcie desperacji miałem ochotę powiedzieć mu czym jest open / geo caching ale obawiałem się, że taki natłok informacji mógłby go zabić
Koniec końców rozstaliśmy się jak starzy dobrzy przyjaciele. Nawet chciał mi coś tam gdzieś wsadzić i jakaś oferta seksu była ( jak Cię zobaczę jeszcze raz na dzielni to Cie w!@#$%^&ę. )
Tracę nadzieję w kwiat naszego narodu :(
