2010-08-28 16:36 Bell (90) - Znaleziona
Znaleziony z marcin2wojcik. Tyle było napisane o tym keszyku, że trudno było się nie skusić. No i dotarliśmy mimo, ze jeden z rowerów musiał być wieziony na skuterze. Drzwi były otwarte wiec nie trzeba było przez okienko i całe szczęście bo jakoś chętnych do wchodzenia przez małe okienko mnóstwem pajęczyn nie byłoL
A domek fajny. Odnieśliśmy wrażenie jakby tam ktoś pomieszkiwał a przynajmniej nocował w pokoju. A atmosfera taka, że szeptem zaczęliśmy do siebie mówić. Kuchnia i spiżarnia bardzo fajowa. Niestety bateria nam wysiadła w aparacie i zdjęcia tylko komórką robiliśmy. A i polanka obok domu z pięknie zieloną trawą też nam się bardzo podobała. Czerwone winogrona już prawie dojrzałe. Bardzo dziękujemy.
Out GK Katagoń