Mrówek tu cały czas dostatek. Oczywiście mnie oblazły jak się wpisywałem. To ostatnia dziś skrzynka i jak napisałem przy poprzedniej to był czysty relaks po wcześniejszych "bagnach". Zastanawia mnie tu jeszcze to maskowanie, że się tak fajnie wtapia ale i, że się tak dobrze trzyma. Dzięki
Obrazki do tego wpisu:Jeszcze jeden cichy strażnik...