Wpisy do logu Wiadukt do nikąd
120x
6x
6x
7x Galeria
2008-05-03 00:00
Leone
(
2590)
- Komentarz
Byłem dziś w okolicy, ale nie udało mi się znaleźć właściwego wiaduktu.
Dowiedziałem się za to kilku faktów:
1. Droga w oryginale była linią kolejową. Powiedziano mi, że została ona rozebrana, według mnie jednak nie została ona w ogóle zbudowana. Najprawdopodobniej miała to być część magistrali węglowej Katowice-Bydgoszcz-Gdynia. Istniejący fragment z Kościerzyny do Gołubia był zbudowany według mnie jeszcze przed I wojną światową, jako linia pasażerska. Przebieg granic w międzywojniu wymógł polityczną (bo przecież nie ekonomiczną) decyzję o budowie lini kolejowej z pominięciem Wolnego Miasta Gdańska. Częściowo linię zbudowano od nowa (Katowice - Nowe Herby, węzeł w Bydgoszczy, Kościerzyna - Żukowo), częściowo zaś wykorzystano to, co już było. Nieistniejący fragment, którym obecnie biegnie droga, docelowo miał być linią "pospieszną" omijającą poszczególne miejscowości.
2. Jeśli tak było, wiadukt nie został zbudowany przez Niemców a przez Polaków. Gdyby dołem biegła linia kolejowa, nie byłaby to "droga donikąd" lecz jak najbardziej logiczne rozwiązanie połączenia ze sobą dwóch pól. Swoją drogą, nie wiem, czy górą nie biegła, nomen omen, droga, której już nie ma.
Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć następnym razem, gdy będę w okolicy, tym bardziej, że tu miałem zamiar umieścić geokreta, którego mam już od jakiegoś czasu przy sobie, a który świszczy mi, że chce w świat