2016-08-15 22:35
vejo
(
1900)
- Gevonden
Jedzie człowiek daleko od domu żeby odpocząć i co najwyżej skrzynki spod kamyków powyjmowac a tu takie cuś... Okazało się, ze skrzynka tak się zaklinowała, ze nie mogłem jej wyciągnąć. Po kilku minutach się udało, ale bez zakrętki... No to w dół szukać patyka. Nie tak łatwo coś znaleźć tutaj . Po chwili na górę, przepychanie i... sukces, wrr, połowiczny. Zakretka spadła na dół, to ja za nią
. Kolejne wejście i teraz wszystko już na miejscu uff.
Dobra, daje gwiazdę za to skakanie góra dół. Przy innych tutejszych skrzynkach nie miałem takiej gimnastyki. A wiadomo w zdrowym ciele zdrowy duch .