Na tą skrzyneczę wybrałem się wcześnie rano
by uniknąć spotkań ze strażnikami. Aktualnie jedyna możliwość wejścia na teren to podejście od tyłu Bo tam, za krzakami znajduje sie rozwalony fragment ogrodzenia. Dookoła praca wre więc trzeba zachować ostrożność. Skrzyneczka świeci pustkami więc dorzuciłem tam monetkę. Dla kolejnych poszukiwaczy Weźcie: spray na komary i maczete na tamtejszą roślinność.