2016-07-24 12:27
A walon
(2768)
- Znaleziona
24 lipca 2016 19:56; 8/96/VII; STF
Pół godziny czekałem na facia, który zaparkował przy keszu, otworzył drzwi i rozsiadł się z nogą na desce rozdzielczej; to jakaś nowa forma turystyki? Odpuściłem.
Wracam, a tu inny samochód z kierowcą kontem-plującym w samochodzie; jakaś plaga? Po chwili podjechał do niego inny samochód na "całusa" i połączyli sobie akumulatory; i tak ten oczekujący mógł sobie odpalić, po czym odjechał. Kurcze, taki widok u nas w górach to normalka, ale zimą.
W końcu mogłem przeszukać iglaka, jak przy nim zaparkowałem.
TFTC