Logs PIKNIK POD WISZĄCĄ SKAŁĄ
71x
0x
0x
2016-07-30 17:08
Psikiszek
(
21572)
- Gevonden
Zejście od góry nie wchodziło w grę, ale od dołu czemu nie. Początkowo trochę pobitego szkła i trzeba uważać za co się łapie ręką. Myk, myk jak kozica i juz byłem przy keszu. Spojrzałem w dół, wysoko nie jest, ale jakbym się pośliznął i zleciał z tej ściany.. wolę nie myśleć. Zresztą wracając jedna noga trochę mi się omsknęła i serce na chwilę stanęło.