Wpisy do logu Most Głuszynka #09 Borówiec 77x 11x 3x
2016-08-03 21:40 Fidellino (205) - Znaleziona
Taki łatwy, a tak się namęczyłem. Kiedy już znalazłem, nie mogłem uwierzyć, że był tak (nie)ukryty, a ja tyle razy przechodziłem obok i nie widziałem.
Kesza odnalazłem przy drugim podejściu. Przy pierwszym, chwilę po reaktywacji, miałem nawet przyjemność zostać podejrzanym obiektem obserwacji słynnej krwiożerczej babci. Kręciłem się koło mostu z 10 minut, kiedy mnie wypatrzyła. Wyszła przed bramę i obserwowała. Ja mam jednak na mugoli swoją tajną broń, która zadziałała i na babcię. Moją Niesamowicie Znudzoną Minę Czekającego Człowieka. Babcia nie miała żadnego punktu zaczepienia (a raczej do zaczepki) i tak sobie stała i patrzyła, i ja sobie stałem i patrzyłem i niby znudzony na coś czekałem. W końcu naprawdę się znudziłem i odpuściłem. Babcia chyba się ucieszyła, że może wracać do domu.
Druga próba przebiegała podobnie, znowu chodziłem po moście szukając kesza i znowu nic nie mogąc znaleźć. Dla zakamuflowania moich niecnych zamiarów zabrałem ze sobą psa. Krwiożerczej babci tym razem jednak się nie doczekałem. Było już po 19:00, więc może poszła spać. W końcu, po sto dwudziestym ósmym przejściu wzdłuż barierki, wypatrzyłem france (kesza, nie babcie). Nie mam pojęcia jak mogłem nie zauważyć wcześniej. Diabeł ogonem nakrył, jak mówiła, tym razem moja, babcia.
Dzięki za reaktywację i kolejnego kesza do kolekcji!