Udało nam się wyznaczyć koordy z dokładnością do 2metrów choć z daleka juz wiedzielismy ze to bedzie tam Mieliśmy o tyle 'przygodne' podejmowanie kesza, że obok leżała sobie para na trawie, więc musieliśmy się chować przed nimi za pniem - co dalo nam duzo smiechu Keszyk trzyma sie w porzadku