Wpisy do logu MJ-2- "Prezenty Św. Mikołaja"
40x
1x
1x
3x Galeria
2016-07-23 13:23
tsalarioth
(
1155)
- Znaleziona
Podjeżdżając pod kesz zauważyłem,że będzie ciężko go podjąć, bo teren alei kosiła kosiarką jakaś kobieta. Zrobiłem sobie kółko dookoła cerkwi, odwiedziłem też cmentarzyk wojenny za cerkwią (urokliwy, choć straszliwie zarośnięty), licząc na to, że kosząca skończy pracę i sobie pójdzie.
Niestety, chyba zostałem uznany za osobę podejrzaną, bo nie dość, że nie kończyła pracy, to jeszcze kosiła kilka razy to samo miejsce(szkoda,że swojej energii nie spożytkowała czyszcząc cmentarzyk).
W końcu stwierdziłem, że przynajmniej przejdę się tą aleją, zobaczę sobie które to drzewo i może jakoś uda się podjąć kesza. Niestety, po zrobieniu kilkunastu kroków po alei kosząca zatrzymała kosiarkę i podbiegał mówiąc, że jest to teren prywatny. Na moją uwagę, że mój przewodnik (;-D) mówi wyraźnie, że aleja nie jest terenem prywatnym zostałem stamtąd grzecznie, acz stanowczo wyproszony.
Ponieważ jednak wychodzę z założenia, że w tej zabawie chodzi głównie o odwiedzanie miejsc, które są tego warte, a podejmowanie keszy jest drugorzędne (a już zupełnie na boku - nie mam możliwości pojawić się w najbliższej okolicy kesza w sensownym czasie), pozwalam sobie zalogować znalezienie - jeśli właściciel skrzynki uzna to za niewłaściwe zachowanie - proszę o usunięcie wpisu.
jako dowód obecności podrzucam zdjęcia cerkwi, alei oraz cmentarzyka.
