Wpisy do logu BZB - Legenda o ulicy Kwietnej 89x 6x 9x
2016-07-21 18:15 kojoty (3251) - Znaleziona
Z kwiatka nic nie zostało (prócz listka), a sam keszyk - nieprecyzyjność "równoległości" oczywiście dodatkowo nas rozpraszała, zwłaszcza, że keszyka w ogóle ciężko podjąć (pojemnik nie duży ale glonów...). Nam bez pomocy Trippera chyba by się nie udało - kombinowaliśmy dobrze, ale tu trzeba jeszcze - jak to w wędkarstwie - cierpliwości w uporze by w końcu coś się złapało...
Logbook wymaga serwisu - jest absolutnie pełny - wpisaliśmy się na kawałku biletu jaki wrzucił jakiś poprzednik. Fotkę logu dla pewności wrzuci A.Adams.
Po całej operacji ręce śmierdziały mi glonem/mułem/wodą ze stawu jeszcze chyba z 2h.
Dzięki Verdant za zorganizowanie nam tej przygodyGwiazdka jak nazbieram.