bardzo przyjemny keszyk, taki w sam raz dla podróznych
Mając godzinę na przesiadkę, żwawo ruszyłem w jego kierunku. Po kilku dłuższych chwilach był mój ;) Ciekawostką był ochroniarz o 5 nad ranem, który mnie pytał czego tam szukam. A ja że nic, jedynie z nudów w oczekiwaniu na pociąg ogladam przecież... ;) dzięki! :)