Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu [MIAU] Misja specjalna    {{found}} 19x {{not_found}} 0x {{log_note}} 4x  

2220462 2016-07-02 20:56 rekomendacja LadyMoon (user activity5212) - Znaleziona

Jak się to czasem mawia -  "apetyt rośnie w miarę jedzenia".

I tak było z tym keszem. Mototramp zaczął zachwalać i namawiać mnie oraz Charona, jak już przybyliśmy do Wilgi, że koniecznie musimy go zdobyć, że super, że warto itp.

Ostatnio mam coraz obojętniejszy stosunek do keszy zdobywanych, może dlatego, że zabawa ta zaczyna mi się powoli nudzić... Bo ileż razy można wyjmować takiego samego klipsiaka z pieńka czy dziupli, czy mikrusa spod ławki w parku, czy parapetu na ulicy???

Toteż tak sobie rozmyślałam o tym jadąc na kordy startowe - co mnie tym razem spotka? Czy serio będzie to tak, jak zachwalał mototramp ? czy jednak pieńki i klipsiaki? 

A jednak okazało się, że ABSOLUTNIE NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pierwszy etap znalazł Charon. Drugi też, trzeci też on a czwarty - JA, ja wypatrzyłam z dołu. 

Potem etap 5 - dla mnie super, bo sama właśnie szukałam pomysłu na takie właśnie "coś". Bawiłam się przy tym fantastycznie - dla mnie najlepszy z etapów!!!! 

Potem chłopaki fajnie się bawili przy 6, ja tylko cykałam im fotki.

A przy siódmym, choć oboje mega silni to nie dawali rady, więc musiałam im pomóc 

No a potem pokaźny finał, choć już po ciemku tam dotarliśmy.

Zabawa naprawdę znakomita, świetnie wszystko przemyślane i przygotowane. Niebanalne i z pomysłem i to właśnie cenię w takich skrzynkach. 

Dzięki bardzo za extra zabawę. 

Kesz trafia na moją "zieloną" półkę