2016-07-17 10:41
rubin
(
21458)
- Found it
Keszyk leżał wywleczony na ziemi. Pewnie jakieś zwierzątko się dorwało bo nawet nie był wyciągnięty z worka. Odłożyliśmy w odpowiednie miejsce. Weekendowy wypad z Żonką do Kotliny Kłodzkiej. dzięki za kesza.