#2 (ale pierwsza którą udało się podjąć) podczas Trzeciego Nocnego GeoRoweru ok. 22:00. Rowery w krzaki i cichaczem niewidzialni podkradliśmy się do kesza... bo metoda na grzybiarza odpadała, że czego niby po nocy szukamy? Odblaskowych borowików, swiecących radioaktywnych kurek? Na szczęscie sprawnbie poszło, a pudełko bardzo fajne.