2016-07-15 18:43
DHJL
(175)
- Znaleziona
Po urlopie na Podlasiu czas już powoli kierować się w stronę domu (Szczecin). Ale po drodze jeszcze kilka przystanków - noclegi, jedzenie, zwiedzanie i... keszowanie!
W Mrągowie zatrzymaliśmy się na obiad. Po pysznym mazurskim posiłku i uroczym spacerze po promenadzie poszukaliśmy kesza. Tylko jednego bo droga przed nami daleka. Ale poszukiwania udane. Oj nie wiem czy bez spoilera by się udało.
Mrągowo bardzo mam się spodobało, pięknie tutaj, koniecznie musimy kiedyś wrócić!
Dziękujemy za kesza. [#236]