Cudowny widok z Grzywackiej Góry na zachód słońca... dojście do skrzynki do najłatwiejszych nie nalezy i dobrze że nie szedłem na azymutmiałem wrażenie, że ścieżke wyznaczył jakiś inny keszer, co na miejscu patrząc na logbooka sie potwierdziło, zapewne wpisy pojawią się lada chwila, dzięki :)