Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Lato w mieście    {{found}} 32x {{not_found}} 0x {{log_note}} 8x  

2205591 2016-07-06 20:37 Victor+ (user activity7228) - Znaleziona

Lato w mieście? Hmmmm, dzisiaj to mieliśmy chyba wszystkie pory roku, jedynie uniknęliśmy zimy ;). Skrzynka przekroczyła trochę moje oczekiwania czasowe, ale warto było poszlajać się po zakamarkach Żyrardowa. Pierwszy etap znaleziony dzięki mojej orientacji geograficznej;)Jakoś zawsze wiem gdzie jest wschód, a gdzie zachód (gorzej jest z północą i południem ;)). Na drugi etap wybrałem się także ja i było mi bardzo przyjemnie podejmować coś nietypowego. Niby żadne to wyzwanie, ale jednak coś innego. Natomiast po finał wybrał się już Safrin, a ja zostałem na poprzednim etapie razem z rowerami. Niewątpliwie to nasz pierwszy dobry wybór od dawien dawna, żeby nie tachać ze sobą rowerów ;). Trochę sobie poczekałem na kompana, nawet zadzwoniłem do niego po czasie, tak zapobiegawczo, czy przypadkiem nie kąpie się własnie w wodzie albo leży z połamanym kręgosłupem ;). Na szczęście odpowiedź ''juz wracam'' świadczyła, że mogę być spokojny. Później Safrin opowiedział mi jak to.... i oceniam znakomicie. Dzięki!


 

W pogoni przed deszczem, tak można nazwać nasz dzisiejszy atak na Żyrardów. Do miasta zajechaliśmy na 8:30, a o godzinie 14 zamykaliśmy drzwi od samochodu. I to nie z powodu deszczu, tylko po prostu objechaliśmy już wszystko co się dało aby zaliczyć geościeżkę plus kilka okolicznych keszy. Dawno nie miałem okazji prowadzić takiej gierki z pogodą. Raz pada, raz się chmurzy, raz słońce grzeje, po czym znowu się zaciąga i tak w kółko cały dzień.

Przygotowałem się dzisiaj naprawdę solidnie na ewentualne reaktywacje, bo miałem ze sobą 7 mikro pojemników, kto by pomyślał, że rozejdą się tak szybko. W Skierniewicach niestety byliśmy już skazani na nieznalezienia. Tak więc Żyrardów jest gotowy na kolejne fale keszerów! 

Miasto raz robiło na mnie wrażenie, a raz trochę zniechęcało. Ale jak tu nie lubić Żyrardowa za czerwoną cegłę, której jestem miłośnikiem ;). Mamy w Łodzi kilka takich obiektów, jedne po rewitalizacji, drugie stoją i straszą- podobnie jak tutaj.