Znaleziony....po prostu stanęłam na nim....kordy szalały...oznakowania żadnego...i jakby przyszlo szukać to trzeba po prostu go wykopac...wiec zostawiliśmy pewne oznakowanie niby rzucajace się w oczy ale nie sadze aby jakiś mugol sie tym zainteresował...chyba ze sprzatajacy ekolog